WINNY, NIEWINNY, A MOŻE WSPÓŁWINNY – czyli o winie w rozwodzie…

Jak już wiecie z poprzednich wpisów, Sąd, orzekając rozwód, ustala czy i który z małżonków ponosi winę za rozpad małżeństwa. Powstaje jednak pytanie – czym jest ta „wina”? Jakie konsekwencje niesie za sobą uznanie danego małżonka za winnego rozkładu pożycia? I czy w ogóle warto rozpoczynać „wojnę” z drugim małżonkiem?

Zacznijmy więc od początku…

Co kryje się pod pojęciem „winy” za rozpad małżeństwa

Na wstępie warto zauważyć, że w przepisach ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie znajdziemy definicji „winy” za rozkład pożycia małżeńskiego. Pewnego rodzaju próbę dookreślenia tego pojęcia podejmują Sądy oraz autorzy komentarzy z zakresu prawa rodzinnego.

Najogólniej rzecz ujmując, można przyjąć, że wina za rozpad małżeństwa oznacza takie zachowanie (działanie lub zaniechanie) danego małżonka, które stanowi naruszenie obowiązków małżeńskich (m.in. obowiązku wierności, wzajemnej pomocy, współdziałania dla dobra rodziny) lub zasad współżycia społecznego (prościej mówiąc – wykształconych w społeczeństwie pewnych ustalonych i moralnie pożądanych reguł postępowania), a jednocześnie jest oceniane jako naganne, niemoralne, będące wyrazem jego złej woli.

Ostatecznie, aby przesądzić o winie danego małżonka w wyroku rozwodowym, należy ustalić, czy właśnie to zachowanie doprowadziło do zupełnego i trwałego zerwania więzi małżeńskich, a więc- rozkładu pożycia małżeńskiego.

Przykłady „z życia wzięte”

Jako przykłady najczęściej występujących zawinionych przyczyn rozpadu małżeństwa można wskazać:

  • zdradę – przy czym chodzi tutaj o każdego rodzaju „zażyłość” – w tym zdradę fizyczną, ale również emocjonalną,
  • przemoc (fizyczną, psychiczną, ekonomiczną),
  • nieuzasadnioną odmowę współżycia fizycznego,
  • wszelkiego rodzaju uzależnienia – alkohol, narkotyki, hazard, itp.,
  • zaniedbywanie obowiązków rodzinnych – m.in. brak współdziałania w prowadzeniu domu, wychowaniu dzieci, partycypowaniu w kosztach utrzymania rodziny,
  • niechęć do podjęcia pracy zarobkowej pomimo istnienia realnych możliwości w tym zakresie,
  • brak wzajemnej troski, pomocy czy wręcz bierność wobec spraw współmałżonka czy też całej rodziny.

Oczywiście, jest to wyłącznie przykładowe wyliczenie przypadków najczęściej występujących w praktyce. Warto pamiętać również, że o tym czy dane zachowanie będzie mogło zostać zakwalifikowane jako zawinione na gruncie prawa rodzinnego często będą przesądzać okoliczności faktyczne danej sprawy. Dobrze więc jeszcze przed wystąpieniem do Sądu zrobić „rachunek sumienia” i na „chłodno” ustalić (a najlepiej – skonsultować z prawnikiem) – kto i czym spowodował rozpad Twojego związku.

Możliwe rozstrzygnięcia Sądu

A teraz zastanówmy się, jakie rozstrzygnięcie o winie może znaleźć się w wyroku rozwodowym. Sąd ma zasadniczo cztery opcje, a mianowicie może:

  • ustalić, że oboje małżonkowie są winni rozkładu pożycia,
  • ustalić, że tylko jeden z małżonków ponosi winę za rozpad małżeństwa,
  • ustalić, że żaden z małżonków nie ponosi winy albo
  • na zgodne żądanie obu małżonków nie orzekać o winie – przy czym od wariantu nr 3 różni się to tym, że tutaj Sąd w ogóle nie bada kto zawinił, natomiast stwierdzenie, iż „nikt nie ponosi winy” (pkt 3) jest efektem przeprowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie i ustalenia, że w danej sprawie żadnemu z małżonków nie można przypisać winy.

Przedstawione powyżej warianty rozstrzygnięć są także wskazówką dla Ciebie – a mianowicie wskazują, o co możesz wnosić w pozwie. Warto jednak pamiętać, że w toku postępowania strony mogą zmieniać swoje stanowiska (i nierzadko zmieniają).

Przykładowo, Twój małżonek wystąpił do Sądu z pozwem o rozwód – bez orzekania o winie. Po pierwszej rozprawie (a niekiedy nawet kilku) stwierdził jednak, że „chce wojny”. W konsekwencji składa do Sądu pismo procesowe, w którym zmienia swoje stanowisko i wnosi o orzeczenie rozwodu z Twojej winy.

Jak widać więc, z pozoru szybka i bezproblemowa sprawa może przerodzić się w kilkumiesięczną (a niekiedy nawet kilkuletnią) zaciętą wojnę. Warto więc być gotowym również na taki scenariusz i szybką reakcję wobec zmiany stanowiska współmałżonka. W takim momencie pomoc profesjonalisty może okazać się nieoceniona.

Konsekwencje ustalenia winy

Dla wielu osób ustalenie winy współmałżonka jest kwestią honoru. Często stanowi pewnego rodzaju zadośćuczynienie za krzywdy, przejaw sprawiedliwości, a nawet może dawać poczucie satysfakcji. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że rozwód z orzeczeniem o winie niesie za sobą także istotne konsekwencje prawne.

  • Alimenty na byłego małżonka

Przede wszystkim kwestia winy ma znaczenie przy alimentach zasądzonych już po rozwodzie – na rzecz byłego małżonka (jest to dość szeroki temat, dlatego będzie przedmiotem odrębnego wpisu). W tym miejscu warto jednak wspomnieć, że jeżeli zostałeś uznany za winnego lub współwinnego rozpadu Twojego małżeństwa, to musisz liczyć się z tym, że Twój ex – małżonek może żądać zasądzenia od Ciebie alimentów. Oczywiście, samo orzeczenie winy nie przesądza jeszcze „z automatu” o obowiązku alimentacyjnym wobec byłego małżonka, gdyż muszą wystąpić jeszcze inne przesłanki przewidziane w przepisach. Mimo to jednak warto już na etapie postępowania o rozwód pamiętać, jakie konsekwencje może nieść za sobą orzeczenie winy – zwłaszcza w kontekście ryzyka czy możliwości zasądzenia alimentów na rzecz byłego współmałżonka.

  • Orzeczenie o winie a podział majątku

Często pytacie nas również czy ustalenie winy ma znaczenie w sprawie o podział majątku wspólnego. Co do zasady nie, ale… wszystko zależy od tego co było przyczyną rozpadu małżeństwa.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której jeden z małżonków dopuszcza się zdrady, co finalnie prowadzi do rozpadu małżeństwa, a w toku sprawy rozwodowej – przesądza o orzeczeniu rozwodu z jego wyłącznej winy. W takiej sytuacji orzeczenie winy nie będzie miało wpływu na wynik sprawy o podział majątku, gdyż co do zasady – każdy z małżonków ma takie samo prawo do majątku wspólnego. Podobnie będzie również wtedy, gdy przyczyną rozpadu małżeństwa będzie porzucenie rodziny, przemoc, nadmierna kontrola, itp. – także i w takich sytuacjach małżonkowi co do zasady będzie przysługiwała połowa majątku.

Inaczej sprawa wygląda jednak, gdy przyczyną rozpadu małżeństwa będą kwestie finansowe, jak np. trwonienie majątku (w wyniku hazardu) czy też brak partycypowania w kosztach utrzymania rodziny (m.in. wskutek zaniechania podjęcia pracy). W takiej sytuacji ustalenie winy jednego z małżonków może mieć znaczenie w sprawie o podział majątku.

Warto pamiętać, że zgodnie z prawem, oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym – niezależnie od tego, kto doprowadził do rozpadu małżeństwa. Jednakże, z ważnych powodów Sąd może ustalić nierówne udziały w tym majątku. Istotnie, jednym z takich „ważnych powodów” mogą stać się te same okoliczności, które przesądziły o winie jednego z małżonków za rozpad małżeństwa.

Podsumowując więc, niekiedy wina jednego z małżonków może mieć znaczenie w sprawie o podział majątku, o czym również warto pamiętać już na etapie sprawy rozwodowej.

Winny, niewinny a może współwinny… Rozwód z winą – czy warto?

Na to pytanie trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od okoliczności Twojej sprawy. Bez wątpienia warto rozważyć taką możliwość, jeżeli masz dowody na to, że zachowanie małżonka doprowadziło do rozpadu małżeństwa, z kolei Ty nie ponosisz winy (pamiętaj – wina w rozwodzie nie podlega stopniowaniu!), a dodatkowo rozwód spowoduje pogorszenie Twojej sytuacji majątkowej. W takiej sytuacji, dzięki ustaleniu winy, będziesz miał możliwość ubiegania się o zasądzenie świadczeń alimentacyjnych.

Oczywiście wszystko ma swoje plusy i minusy. Rozwód z ustaleniem winy może być pewnego rodzaju rekompensatą za krzywdy, ułatwić ubieganie się o zasądzenie alimentów czy też – w przypadku, gdy wina dotyczy kwestii majątkowych – być podstawą do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym.

Z drugiej strony warto mieć na uwadze jednak, że żądanie orzeczenia winy współmałżonka co do zasady prowadzi do wydłużenia postępowania o rozwód, co przeważnie wiąże się z dodatkowym stresem, „rozgrzebywaniem starych ran” i wyższymi kosztami postępowania. Dodatkowo, nierzadko udowadnianie winy współmałżonka prowadzi do nasilenia konfliktu i wiąże się z tzw. „praniem brudów” i angażowaniem rodziny oraz przyjaciół w Wasze życie osobiste.

Musisz więc dokładnie przemyśleć, jaki masz cel – co chcesz osiągnąć w postępowaniu o rozwód, na co zwrócić uwagę Sądu i jakie to może mieć dla Ciebie konsekwencje w przyszłości. Warto zwrócić się o pomoc do profesjonalisty, który nie tylko wyjaśni skomplikowane kwestie prawne i przedstawi „dostępne opcje”, ale również spojrzy obiektywnie na sprawę i doradzi, jakie rozwiązanie będzie dla Ciebie najkorzystniejsze.

Jeżeli masz wątpliwości lub pytania – skontaktuj się z nami i umów na spotkanie korzystając z opcji rezerwacji spotkań online!

Serdecznie zapraszamy też do zapoznania się z pełnym zakresem usług naszej Kancelarii prawnej – Prawnik rozwodowy bielsko Prawnik rozwód bielsko